Add

Add

poniedziałek, 24 września 2012

Pająk, który siedział w internecie.

Jesień jest porą roku, nazywaną Babim latem. 

Babie lato charakteryzuje się unoszącą się w powietrzu w pogodne jesienne dni nicią przędną niektórych pająków. Jesienią także częściej niż zwykle zobaczymy misternie utkane pajęczyny.
Tak wiem, większość z Was nie lubi pająków. Ja również należę do tej grupy osób. Moja babcia jednak mówiła mi, że tam gdzie są pająki, nie ma robaków. Robali to ja nie lubię jeszcze bardziej, więc z dwojga złego wolę pająki.
Będąc na spacerze w niedzielę, zobaczyłam piękną pajęczynę. Jednak to co ukazało się moim oczom chwilę po tym, przeszło moje najśmielsze oczekiwania.
Tuż obok pajęczyny, przyczajony w kwiatach siedział sobie ogromny pająk.
Ogromny, ponieważ nigdy wcześniej nie widziałam takiego okazu w przyrodzie (jedynie tarantule i podobne duże stawonogi, w sklepach zoologicznych lub terrariach).
Napotkany pająk miał odwłok średnicy 3 cm! a jego barwa była pomarańczowa z "rysunkiem" i jakby 4 dziurkami, przypominającym guzik. Nogi pająka przeplatane były kolorami pomarańczowym i czarnym.
Sprawdziłam w internecie, że pająki te nie są jadowite ani też nie atakują ludzi.
Dowiedziałam się też, że jest to samica, gdyż samce są 4 razy mniejsze. Hmmm, a może to jednak jest samiec a samica jest 4 razy większa? Brrr!
Nazywają się Araneus marmoreus czyli Krzyżak dwubarwny.

Informacje o nim znalazłam w google po wpisaniu odpowiednio słów: orange, spider, north america.
Niestety tłumacz google nie popisał się zbytnio podczas tłumaczenia.
"The spiders build their web at dusk and wait in the web"
zostało przetłumaczone na:
"Pająki budują sieci o zmierzchu i czekają w internecie".

Tym samym życzę wszystkim "pająkom" udanych łowów w sieci ;-)

środa, 5 września 2012

Discovery cows czyli Krowy-odkrywcy.

Odkrywcą Ameryki był Kolumb.
Pionierkami w odkrywaniu jaskiń w Ameryce były krowy.

Ostatni długi weekend lata przypada na Labor Day. Jest to świetny czas na wycieczki. 
Wczesnym rankiem w niedzielę wyruszyliśmy w podróż.
Niedaleko Albany, stolicy stanu Nowy Jork, znajdują się jaskinie. 

Howe Caverns.

Legenda głosi, że w najgorętsze dni czuć było chłodny powiew z "dmuchających kamieni". 
Podobno jaskinię odkryli Indianie około 1700 roku i nazywali ją "Otsgaragee", co tłumaczono jako  "Dolina wielkiej jaskini".
Jednak głośno zrobiło się o niej gdy pasterz krów Lester Howe dokonał jej "odkrycia".
Stado jego krów weszło na ziemię sąsiada. Gdy Lester Howe poszedł po krowy, poczuł chłodny powiew dochodzący od kamieni znajdujących się w krzakach.
22 maja 1842 roku Howe po raz pierwszy wszedł do jaskini. Później zaczął wchodzić tam ze swoimi dwoma synami. 
Dzień po dniu wchodzili coraz dalej. Przeszukali około półtora mil podziemnych korytarzy w słabym migotliwym świetle lampy naftowej. Oni też jako pierwsi zbudowali tratwę i pływali po jeziorze Wenus.
W lutym 1843 roku, Howe w wieku 33 lat, kupił ziemię od sąsiada Wetsel'a za 100 dolarów i udostępnił jaskinię do zwiedzania.
http://howecaverns.com/
 Jezioro Wenus:  
  
  Jedna rzecz jaka mi się w tej jaskini nie podobała to "czerwony dywan".

Secret Caverns.

Latem 1928 roku, na wiejskiej farmie należącej Leona Lawtona, miało miejsce niesamowite odkrycie.
Dwie krowy Leona (Lucky i Floyd) szukały zacienionego miejsca w lesie. Zaciekawiony Leon poszedł za krowami i wpadł do jaskini 85 metrów poniżej poziomu gruntu.
Wiadomość o odkryciu rozeszła się po okolicy i dotarła do miejscowego inżyniera cywilnego Rogera Mallerya, który właśnie kończył pracę w dół drogi w jaskini Howe Caverns.
Po obejrzeniu otworu Roger zdecydował, że jaskinia będzie warta zwiedzania. 
Odkrywcy znaleźli w jej wnętrzu spektakularny, grzmiący wodospad wysoki na 100 stóp.
http://www.secretcaverns.com



W poniedziałek czekały na nas kolejne atrakcje.

Herkimer Diamond Mines - Kopalnia diamentów.

Jak widać na powyższym zdjęciu HD czyli High Definition być może wzięło swoją nazwę od precyzyjności kryształków z Herkimer Diamond ;-)

Tym razem to nie krowy były odkrywcami.
Diamenty te zostały odkryte pod koniec XVIII wieku przez robotników pracujących nad rzeką Mohawk oraz w okolicach  Herkimer County w stanie Nowy Jork. 
Wyposażeni w młotki poszliśmy do kamieniołomu.
Mój mąż zaśmiewał się z faktu, że kiedyś ludzie w kamieniołomie pracowali za karę a teraz trzeba sobie jeszcze za tą przyjemność zapłacić. Z tą jedynie różnicą, że co znajdziesz to Twoje. 
Mnie na początku szukanie nie szło najlepiej. Owszem rozłupałam jeden kamień ale na moje nieszczęście znajdujący się w nim kryształek wpadł pomiędzy kamienie.
Tłukłam zaciekle we wszystkie większe kamienie i...nic.
Nagle patrzę a mój mąż trzyma jedną rękę w charakterystyczny sposób, jakby coś w niej trzymał.
Podeszłam więc, a w zagłębieniu jego dłoni leżało kilka lśniących kamyczków.
Zapytałam jak udało mu się je znaleźć. Odpowiedź była zaskakująca:
-Tłukłem młotkiem po kamieniach, aż mi się odciski porobiły. Zacząłem więc ręką przegarniać mniejsze kamyczki oraz piasek i tak znalazłem diamenty.
Idąc za radą ja także znalazłam w ten sposób kilka sztuk.
A oto nasze zdobycze:
w kamieniu:
i luzem: 

Te piękne kamienie mają blisko 500 milionów lat. Są wspaniałymi dziełami natury znalezionymi w skale. Wyglądają tak jakby były precyzyjnie cięte przez człowieka i mają diamentopodobny geometryczny kształt, stąd ich nazwa "Diamonds Herkimer".
Wspaniałe przeżycie, gdy Twoim oczom ukazuje się takie małe cudo.
Wielu kolekcjonerów uważa, że Diamenty Herkimer powinny rywalizować z prawdziwymi diamentami.
W rzeczywistości prawdziwy diament w skali twardości  Mohsa od 1-10 ma 09,59 a te z Harkimer około 7,5 co daje im bardzo wysoką lokatę.

Obiad zjedliśmy w malowniczo położonym miasteczku North Adams i ruszyliśmy dalej.

Mohawk Trail.

Początkowo była to trasa handlowa, łącząca indiańskie plemiona atlantyckie z plemionami w północnej części stanu Nowy Jork. 
Dzisiaj Mohawk Trail jest częścią szlaku w Massachusetts. 
Widoki na trasie zapierają dech w piersi a najbardziej spektakularne są jesienią.
Co roku można tu spotkać prawdziwych Indian, którzy zapraszają do swoich straganów i do zabawy.

Jest tam wiele atrakcji po drodze, dużo punktów widokowych oraz sklepów z pamiątkami. 
Na szczególną uwagę zasługuje "Hail To The Statue Sunrise" w Mohawk Park, jest to pomnik Indianina oddającego hołd słońcu.
Po zachodniej stronie szczytu znajduje się popularna kolej widokowa, z widokiem na miasto North Adams.
Mohawk Trail został dodany do Krajowego rejestru zabytków w dniu 03 kwietnia 1973 roku.

Były to dwa dni pełne wrażeń. HOWGH!



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...